O istnieniu promieniowania ultrafioletowego obecnie wie niemal każdy człowiek. Wielokrotnie w mediach powtarzane są te wyrazy, zwykle w otoczce ostrzegających frazesów. Często można usłyszeć rozmaite plotki na ten temat, które są nieustannie przekazywane z ust do ust. W internecie aż roi się od przeróżnych, najczęściej sprzecznych ze sobą opinii dotyczących promieniowania UV. Jaki tak naprawdę ma wpływ promieniowanie UV na ludzki wzrok?

Okulary przeciwsłoneczne z polaryzacją – hit czy kit?

Jedni twierdzą, że bez nich lepiej nie wychodzić na dwór. Drudzy uważają, że to typowe naciąganie klientów na kupowanie drogich produktów, które niczym się nie różnią od okularów przeciwsłonecznych za parę złotych dostępnych praktycznie w każdym sklepie. Jak jest jednak naprawdę? Zacznijmy od tego, jak działa promieniowanie UV na oczy. 

Długotrwałe i intensywne narażanie oka na promienie pochodzące od słońca bardzo często prowadzi do zwyrodnienia plamki żółtej. Jest to miejsce w oku, w którym receptory odpowiedzialne za prawidłowe widzenie są skupione w największej ilości. Poprzez zburzenie jej stanu naturalnego, poziom widzenia zostaje znacznie pogorszony. Co więcej, promieniowanie UV wpływa też na obniżenie zawartości kwasu askorbinowego w gałce ocznej, którego celem jest ochrona DNA komórek.

Skoro już wiemy, że promieniowanie UV może skutecznie zaburzyć nasz proces widzenia, wróćmy do sprawy okularów polaryzacyjnych. Wyposażone są one w odpowiednie szkła, które odbijają promienie słoneczne od swojej powierzchni i minimalizując ilość promieni, która wpada do oka. Tradycyjne okulary bez polaryzacji są przyciemniane, a więc dają złudne wrażenie, że nic nas nie razi. Naturalną reakcją organizmu na taki stan rzeczy jest poszerzenie źrenicy. Jednak normalne szkła nie odbijają promieni, które przedostają się przez warstwę szkiełka. Za to bombardują nasze rozszerzone źrenice i dociera ich do oka jeszcze więcej. Warto więc zainwestować w specjalne, przeciwsłoneczne modele, które pozwolą na skuteczną ochronę wzroku. Dlatego z całą pewnością okulary polaryzacyjne to hit – nie kit.

Problem pór roku – czy promieniowanie UV szkodzi tylko w lecie?

Wiele osób błędnie uważa, że szkodliwe skutki promieniowania UV można odczuć tylko w lecie, kiedy słońce jest obecne na nieboskłonie przez większą część dnia. Nic bardziej mylnego! Nawet podczas pochmurnych dni promieniowanie jest obecne i stwarza zagrożenie dla oczu. Dowodem na to jest tak zwana „ślepota śnieżna”, której można doświadczyć zimą. Niebo zasnute białymi, śniegowymi chmurami, brak przebijającego się słońca i rażąco oślepiający śnieg. Dlaczego tak się dzieje? Biały śnieg świetnie odbija promieniowanie UV we wszystkie strony – w tym także do naszych oczu. Dlatego jeśli ktoś jest fanem sportów zimowych, powinien zainwestować w polaryzacyjne, sportowe okulary ze szkiełkami w kolorze żółtym. Poprawiają one jakość widzenia, a także odbijają szkodliwe promieniowanie UV, tym samym chroniąc ludzki wzrok. Dzięki temu można komfortowo i bezpiecznie jeździć po stokach.